[...] bumami, ale żeby zawodowy bokser przegrał z kulturystą - Burneiką, który nawet zbytnio nie trenował pod walkę MMA, bo nie chciał zbytnio stracić mięśni. Porażkę z Pudzianem czy Saletą można jeszcze jakoś wybronić, bo Saleta to bokser, a Pudzian się przygotowywał pod MMA. Jednak pod względem finansowym człowiek sukcesu. Mimo, że jest bumem bierze [...]
[...] bumami, ale żeby zawodowy bokser przegrał z kulturystą - Burneiką, który nawet zbytnio nie trenował pod walkę MMA, bo nie chciał zbytnio stracić mięśni. Porażkę z Pudzianem czy Saletą można jeszcze jakoś wybronić, bo Saleta to bokser, a Pudzian się przygotowywał pod MMA. Jednak pod względem finansowym człowiek sukcesu. Mimo, że jest bumem bierze [...]
[...] bumami, ale żeby zawodowy bokser przegrał z kulturystą - Burneiką, który nawet zbytnio nie trenował pod walkę MMA, bo nie chciał zbytnio stracić mięśni. Porażkę z Pudzianem czy Saletą można jeszcze jakoś wybronić, bo Saleta to bokser, a Pudzian się przygotowywał pod MMA. Jednak pod względem finansowym człowiek sukcesu. Mimo, że jest bumem bierze [...]
O ile się nie ma dzieci/żony czy kogoś innego do wyżywienia to można popracować/pracować jako cieć, czemu nie. A oprócz tego coś innego kombinować Co jest z tymi lajkami, forum znowu odwala Zmieniony przez - Puar w dniu 2018-09-26 18:34:42
[...] przeprosić albo ma przesraną karierę i nie może grać w żadnym filmie itp. Tak samo z krytyką imigracji. Nawet zwolennicy Trumpa, którzy go poparli przed wyborami to głównie starzy aktorzy pokroju Chucka Norrisa, Stallone czy Clinta Eastwooda, którzy szczyt swojej kariery mają już za sobą, niewielu młodych odważyłoby się otwarcie popierać Trumpa.
[...] bo chodzi o dwubój olimpijski no nie? a nie dwubój siłowy) nie robiłem. Ja mogę ci powiedzieć jak to wyglądało na trójboju, choć sporo się to różni i w sumie nie wiem czy jest sens opowiadać, ale opowiem. Jak masz dobre wyniki to ok. Dużo zależy od genetyki, no ale wiadomo trening najważniejszy. U nas byli różni np. miałem kolegę co na [...]
[...] kulturystów , to jest sport wymagający cholernego wkladu pracy i samozaparcia Ciekawe kto by powtórzyl np cos takiego(ja po 5 razach siadam)https://youtu.be/RjWLoohsK54 oczywiscie nie z kolan ,tylko tak jak na filmiku, to cholernie ciezkie cwiczenie kalisteniczne, podobnie jak np .podciąganie Zmieniony przez - bane158 w dniu 2018-12-01 [...]
Właśnie ja Wam szczerze przyznam najbardziej obawiam się bycia trybikiem. Zaczynam o 9 wychodzę o 17, trening rano albo wieczór, porobić coś z rodziną, a w sobotę "W KOŃCU ŁYKEND!!!", a poniedziałek "ehh... znwou do pracy". Tego się obawiam. Zresztą, mam parę pomysłów, widzę braki na rynku, powiedzmy lokalnym, i zastanawiam się czy nie rzucić [...]
A zapaśnicy nie wiedzą co z sobą zrobić jak się znajdą na plecach Dlatego najlepiej znać to i to. Ruscy wiedzieli co dobre i połączyli w sambo uderzenia, zapasy i judo. A judo w tamtych czasach miało rozbudowany parter (i walkę z pleców) podobny do bjj Tylko właśnie problem z sambo jest taki, że sportowa wersja jest okrojona (brak uderzeń i [...]
z muzyką to u mnie różnie , generalnie to dzielę ją na 2 rodzaje muzykę tła ... czyli taką której słucha się lub można słuchać przy okazji innych czynności i taką której słuchanie jest czynnością samą w sobie , często wymaga skupienia i wysiłku intelektualnego w tej pierwszej grupie znajduje się sporo gatunków ... szkoda gadać ... to co się [...]
W temacie lekarzy też mogę trzy grosze wtrącić. Otóż mam brak widzenia stereoskopowego (czyli teoretycznie widzę w 2d czy coś takiego, nie da rady już wyleczyć więc się nie martwię). Czym to się objawia w życiu - nie wiem, nigdy stereoskopowo nie widziałem, jedyny łatwo zauważalny rezultat to brak możliwości przejścia badań np. na zawodowe prawko. [...]
Żeby nie było - ja również nie uważam się za krytyka filmowego. Niemniej filmy superbohaterskie nie są mi obce. I takie perełki jak Wojna bez Granic, Logan czy Mroczny Rycerz udowodniły, że można wyprodukować coś ambitniejszego w tym gatunku. W Aquamanie mierziły mnie sceny typu coś a'la burza na dnie oceanu albo lawa, która nie zastyga będąc w [...]
[...] których opiera się całe chrześcijaństwo, co jest zupełnie inną parą kaloszy. W ogóle to powodzenia z tymi całkami :-) Wiem co to za katorga, bo dwa lata temu też z nimi walczyłem ;-) Niestety w LO nie miałem matmy rozszerzonej, także na studiach nieoceniony okazał się eTrapez, korzystasz może z tego programu nauczania? Co do współlokatorów to [...]
[...] im coś ma wyższy IG (indeks glikemiczny) to szybciej się przyswoi -> więcej tego zjesz -> zgrubniesz. Antoś, w sumie może to być. Nogi u mnie ogromne są, podobnie plecy (oczywiście w proporcji do reszty ciała, nie jak u trójboisty), zaś klata i barki małe. Tym się kończy miłość do przysiadów i MC. No i od jakiegoś czasu do dwuboju. Sepko, [...]
A no i to oczywiście nie było tak, że na hura rzuciła pracę bo mąż zaczął lepiej zarabiać to można się polenić. Długo się borykała z tym, czy na pewno dadzą sobie radę z jedną pensją. I na pewno też to nie jest tylko siedzenie w domu, bo mama zajmuje się wszystkim, ogarnia rachunki, sprzątanie, gotowanie. Generalnie to bez niej ja ojciec i brat [...]
Mój ojciec musiał zrobić awanturę w szpitalu. Bo wiecie, że przy kostniaku konczyna którą zaatakował jest mega delikatna? Można ją nawet złamać jak się za mocno ściśnie. U mnie to prawa ręka którą ledwo się udało uratować od ambutacji. A jedna pielęgniarka ciągle jak robi mi wkłucie to tak szarpie, że mało mi jej nie wyrwie. Inne jakoś potrafią [...]
[...] boli w tej chorobie, że to nie będzie tak, że raz se dojdę do siebie i już będzie git tylko będzie w miarę spoko aż do kolejnego pogorszenia stanu, jakiejś infekcji kolejnej czy innego badziewia. I to trochę wk***ia bo co się naprawi to się poj**ie, jak u osiemdziesięciolatka. No ileż można się tak bujac, jakby nie mogło być po prostu dobrze. [...]
[...] coś takiego, że mnie blokuje. I albo muszę ją rozgryźć albo rozpuścić a też nie ze wszystkimi lekami tak można. I o ile są to małe tabletki, to jeszcze jakoś przełknę. Ale teraz dostałem takie wielkie że nie wiem jak mam je połykać. I w ogóle to czy oni nie muszą robić takie wielkie te tabletki? Wolałbym polknac dwie małe niż jedną taką wielką.
Cholera jasna byłem dziś u lekarza. Mama rano dzwoniła czy możemy się umówić na konkretną godzinę, żeby tylko wejść i wyjść bo syn jest w trakcie chemioterapii i lepiej żeby nie przebywał za długo wśród chorych ludzi. Lekarz powiedział, że mamy przyjść około 15 bo on ma wtedy dyżur to nas przyjmie. Około 15 okazało się 1,5 godzinnym czekaniem [...]